Na wszystko
Zamieniam każdy kawałeczek szmatki w różne potrzebne i może czasem niepotrzebne rzeczy, ten kubełek powstał z myślą o różnych szpergałkach , których pełno w moim domu. Ostatecznie stoi i czeka na swój wkład. Ach zdaje mi się, że niedługo będę miała więcej torebek,torebeczek, woreczków niż szpergałków do włożenia.
Super wyszło - chyba pójdę do ciebie na korepetycje, bo ostatnio szyłam pudełko a wyszedł worek na pranie;) A zawartość na pewno wkrótce wymyślisz i uszyjesz;)
OdpowiedzUsuńMam tego bloga od niedawna i każdy komentarz jest dla mnie bezcenny. Zatem dzięki Pat jestem zaszczycona.
OdpowiedzUsuńaaaa...i przy okazji, zapraszam do siebie po wyróżnienie;)
OdpowiedzUsuń